Każdy dzień to nowe osiągnięcie: jak grywalizacja oprogramowania zwiększa produktywność?

W 2022 roku CleverStaff wprowadził swoją ekskluzywną aktualizację – grywalizację. Jej głównym celem jest poprawa user experience rekrutera poprzez większe zainteresowanie pracą, którą wykonuje na co dzień. CleverStaff jako pierwszy spośród światowych twórców systemów rekrutacyjnych zaoferował takie rozwiązanie. Dlatego po pewnym czasie zespół postanowił ustalić, czy coś się zmieniło po tym, jak użytkownicy zaczęli pracować ze zgrywalizowanym oprogramowaniem. Po testach beta, w których brali udział rekruterzy wiodących firm IT, wyciągnięto dość nieoczekiwane wnioski.

Co powiedzieli beta testerzy?

Stwierdzili, że zgrywalizowana mechanika znacząco zmieniła ich osobisty stosunek do codziennej, rutynowej „pracy operacyjnej”. Większość z nich podzieliła się pozytywnymi wrażeniami i zauważyła, że ​​dzięki grywalizacji ta część ich pracy stała się ciekawsza i bardziej różnorodna, pojawił się element intrygi i zniknęło napięcie.

Ciekawostka: znaczna liczba uczestników beta testów lubiła otrzymywać zachęty – nagrody. Jest to systemowa „waluta” w postaci jasnych kamieni szlachetnych, które są wydawane za wszelkie (zarówno małe, jak i duże) osiągnięcia w pracy – od korespondencji z kandydatami po organizowanie rozmów kwalifikacyjnych.

Podczas testów rekruterzy widzieli na własne oczy, jak system zdigitalizował wszystkie ich osiągnięcia, zdobyte doświadczenie, nagrody, kamienie milowe, poziomy itp. Mieli też okazję uczcić jakieś małe, ale „okrągłe” wydarzenie, takie jak np. uroczyste zamknięcie 10. wakatu, czy urządzić wyścigi z kolegami – komu uda się dodać więcej kandydatów. Jednocześnie rekruterzy wykonywali wyłącznie czynności związane z pracą – od tworzenia wakatów po pisanie ofert. Jednak to wszystko odbywało się z większym zaangażowaniem – dzięki fabule i oryginalnej wizualizacji. Jeśli jesteś zainteresowany, możesz zapoznać się z wynikami tej ankiety bardziej szczegółowo tutaj.

Dalsze wydarzenia rozwinęły się jeszcze bardziej odkrywczo. Gdy minął miesiąc grywalizacji, uczestnicy testów i programiści porównali swoje KPI „przed” i „po”. Okazało się, że ich wydajność wzrosła o 18,6%! To wszystko za sprawą tego, że specjaliści po prostu zmienili swoje podejście do codziennych, rutynowych zadań.

 Wołodymyr Barchat, założyciel CleverStaff

„Rutynowa część pracy dość często wygląda na monotonną i pustą. Jednak dzięki grywalizacji zmieniamy nasze podejście do niej. Jeśli praca Cię ekscytuje i napędza, nie ma już w tym żadnej rutyny”.

Kiedy jest odczuwalny największy efekt?

Jeszcze przed wdrożeniem grywalizacji w CleverStaff były już zrealizowane obliczenia, w efekcie których udało się ustalić, że rekruter oszczędza do 20% czasu, jeśli pracuje na zautomatyzowanym systemie. Taka oszczędność może stanowić nawet 2,4 miesiąca w roku. Z kolei profesjonalne oprogramowanie z grywalizacją pozwoli zaoszczędzić jeszcze więcej! W jaki sposób? Symulujemy sytuacje.

Jeżeli rekruter:

  • w ogóle nie korzystał z oprogramowania – wtedy po rozpoczęciu pracy z nim z dużym prawdopodobieństwem zwiększy swoją produktywność o około +20%;
  • jeśli korzystał z CleverStaff przed wydaniem grywalizacji – z aktualizacją będzie efektywniejszy o około +18,6%;
  • jeśli „przenosi się” ze zwykłego oprogramowania na CleverStaff – dzięki grywalizacji można spodziewać się wzrostu produktywności o +18,6%;
  • jeśli w ogóle nie korzystał z oprogramowania, ale zdecydował się pracować w CleverStaff z grywalizacją – należy się spodziewać, że wydajność może wzrosnąć nawet o 42%(!).

Od 2 do 5

Ile czasu można w ten sposób zaoszczędzić w ciągu roku? Biorąc pod uwagę powyższe wskaźniki, występują następujące możliwości:

  • gdy rekruter będący aktywnym użytkownikiem CleverStaff zaczyna pracę z grywalizacją, oszczędza 2,23 miesiąca pracy (12 miesięcy x 18,6%);
  • gdy rekruter nie korzystał wcześniej z oprogramowania i zaczyna od CleverStaff z grywalizacją, może zwolnić 5,04 miesiąca pracy (12 miesięcy x 42%).

Od 2 do 5 miesięcy zaoszczędzonego czasu w pracy to duży bonus, prawda? Zwłaszcza w warunkach, gdy grywalizacja wpływa na proces od strony jakościowej: wszystkie osiągnięcia rekrutera przybierają czytelne formy, user experience staje się przyjemniejsze, nie ma mowy o ryzyku wypalenia lub prokrastynacji, a praca wręcz przeciwnie – nabiera ekscytującego znaczenia 🙂.