Dlaczego digitalizacja osiągnięć rekrutera jest tak ważna: grywalizacja po ukraińsku

Dzień pracy rekrutera jest często przewidywalny, a osiągnięcia nie zawsze są oczywiste dla innych. Dość często sam rekruter nie zauważa tego, jaki jest skuteczny w swojej pracy i jak dobrze wszystko (prawie) mu wychodzi. Dlaczego więc nie świętować dnia, w którym zrealizujesz 100. lub 1000. rozmowę kwalifikacyjną, zamkniesz swoje pierwsze 10 lub 100 miejsc pracy? Czy da się zrobić tak, żeby praca nie zaczynała się na siłę, ale z entuzjazmem? Wyjaśnijmy, czym jest grywalizacja i w jaki sposób działa.

Czym jest grywalizacja w pracy?

Grywalizacja jest wprowadzeniem podejścia opartego na grze do codziennej, rutynowej pracy. W globalnej praktyce znane są przykłady grywalizacji w sprzedaży, symulatorach biznesowych, szkoleniach, wewnętrznym PR – w celu wzmocnienia kultury korporacyjnej itp. Jej kluczowym zadaniem jest poprawa humoru i stanu psychologicznego pracowników, wprowadzenie elementu rywalizacji do procesu pracy oraz pozytywny wpływ na motywację i produktywność. Wyróżnia się takie metody, jak:

• acziki – do fiksacji osiągnięć,
• rankingi – wdrożenie zasady konkurencji,
• bonusy – zachęta za dobrze wykonane zadanie,
• wyścigi – do stymulacji pracy zespołowej,
• kwesty – jako przygoda w pracy itp.

Są to najbardziej powszechne metody, ale w rzeczywistości jest ich znacznie więcej. Skala ich stosowania również może znacznie się różnić, gdyż jest uwarunkowana celem oraz możliwościami finansowymi.

Spektrum pomysłów – od motywujących naklejek w biurze po wielkie projekty intranetowe. Najważniejsza jest oryginalność koncepcji, nienagannie powiązana z procesem biznesowym. Jeśli wszystko jest z tym „w porządku”, to ostateczne cele gamifikacji są osiągnięte. Na przykład szkolenie personelu jest łatwiejsze, klimat w zespole staje się zdrowszy, łatwiej jest wprowadzać nowe zasady i standardy, liderzy stają się bardziej wyraziści, rekrutacja zewnętrzna i wewnętrzna jest bardziej zaawansowana. Listę „plusów” można wymieniać bardzo długo.

Liczby przemawiają na korzyść gry

Zgodnie z badaniem TalenLMS, grywalizacja zwiększa produktywność 89% pracowników. 69% z nich planuje pracować dłużej w firmie, jeśli stosowane są w niej niestandardowe sposoby motywowania. Są to już przyjemne liczby.

Poza tym:

• 80% pracowników pozytywnie ocenia grywalizację w pracy;
• 82% czuje się szczęśliwszymi;
• 85% jest gotowych poświęcić więcej czasu na grywalizację oprogramowania;
• 87% respondentów uważa, że ​​grywalizacja zwiększa ich produktywność.

Dlatego coraz więcej firm stosuje grywalizację, aby motywować pracowników. Jest to bardzo miłe – wprowadzenie technik gier zwiększa zaangażowanie pracowników w pracę o 48% (!), według agencji Anadea.

Przezwyciężenie „syndromu poniedziałkowego”: po raz pierwszy w ukraińskiej rekrutacji

Dlaczego grywalizacja zachwyca i motywuje ludzi? Ponieważ proces wchodzenia do gry jest zawsze wolniejszy i ciekawszy, niż próba dotarcia do pracy w ponury poniedziałkowy poranek. Mechanika gry zwiększa zaangażowanie, pozwalając przejść od pesymistycznego modelu „nie chcę + ale muszę” do bardziej atrakcyjnego modelu „mogę + chcę”. W końcu pieniądze to nie zawsze i nie wszystko, ale samorealizacja, uznanie sukcesu, pozycja społeczna w zespole itp. – to już coś więcej. Grywalizacja naprawdę sobie z tym radzi, bo człowiek ma w swojej pracy dodatkowy kontekst gry – z elementami rywalizacji, nagrodami i wizualnie przedstawionym wzrostem doświadczenia. To właśnie ten ciekawy i zachęcający wirtualny świat zmienia na lepsze nastawienie do własnej pracy.

Wołodymyr Barchat

Anne Koppens, belgijski ekspert w dziedzinie grywalizacji twierdzi, że grywalizacja może stać się właśnie tym obszarem, w który zostaną zainwestowane duże środki. Jej zdaniem sukces grywalizacji zaczyna się tam, gdzie liczy się motywacja i uznanie osiągnięć pracowników. 

Wołodymyr Barchat, dyrektor generalny ukraińskiego automatycznego systemu rekrutacji CleverStaff, podziela punkt widzenia Anne Koppens.

„Świętowanie sukcesów, zachęcanie do osiągnięć, wspieranie rekruterów w wynikach pośrednich to zadania managerów. Jednak nie zawsze mają na to czas, możliwości techniczne lub po prostu siłę i chęci. Dlatego zadanie zmotywowania się i uczynienia pracy interesującą pozostaje na razie całkowicie w gestii rekruterów”. – dzieli się swoimi obserwacjami Wołodymyr.

System oprogramowania do rekrutacji teoretycznie może wziąć to na siebie, ale nikt na świecie nie ma jeszcze takiej funkcjonalności. Z kolei na Ukrainie – już istnieje i jest testowany. Przełom w tej kwestii zostanie w końcu ogłoszony – wraz z premierą grywalizacji, która pojawi się wkrótce w CleverStaff.

Dlaczego digitalizacja dorobku rekrutera jest tak ważna?

„Przez lata pracy z setkami rekruterów zgromadziliśmy wiele unikalnych danych o aktywności i wynikach użytkowników. Dlatego pomyśleliśmy o tym, dlaczego by nie zdigitalizować tych wyników, żeby kreatywnie, a nie nudno uczcić osiągnięcia rekruterów? – mówi Wołodymyr. – Tak powstał pomysł grywalizacji rekrutacji w naszym systemie.

U podstaw grywalizacji CleverStaff leży kilka działań kluczowych mających wpływ na udaną rekrutacę, które zazwyczaj nie są tak ważne jak osiągnięcia. Wykonując je, rekruter przesuwa się w górę skali poziomów coraz wyżej. Dlatego niezwykle ważna jest digitalizacja tego dorobku. Nawet najskromniejszych i najmniejszych osiągnięć. Dlaczego nie świętować dobrego tygodnia pracy, jeśli był bardziej udany niż poprzedni? Dlaczego nie świętować opracowania nowej funkcji? A co z 100 przeprowadzonych rozmów kwalifikacyjnych i 100 zamkniętych wakatów? Wszystkie te wydarzenia często pozostają „za kulisami”, mimo że są to nowe znajomości, nowi ludzie, nowe strony w karierze rozpoczynanej dzięki zatrudniającym  rekruterom.

 Grywalizacja w rekrutacji: kiedy jesteś superbohaterem

Subtelnie dodając element rywalizacji do swojego systemu rekrutacji możesz również zobaczyć, kto jest najlepszym wykonawcą w zespole rekrutacyjnym w ciągu ostatniego miesiąca/kwartału/roku. Jaki był dla Ciebie osobiście najbardziej udany miesiąc i co należy zrobić, aby go przewyższyć? Jednak nie chodzi tylko o to, żeby pracować więcej – wielu rekruterów jest już przepracowanych. W końcu, jeśli jesteś prawdziwym bohaterem rekrutacji w swoim zespole, to grywalizacja zdecydowanie podkreśli Twoje przywództwo, doda frajdy i zapewni uznanie oraz szacunek współpracowników 🙂.

„W naszej wersji grywalizacji rzeczywiste doświadczenia użytkowników i ich osiągnięcia są starannie zdigitalizowane, a sukcesy – gdyż uważamy je za naprawdę ważne – wyraźnie i inteligentnie promowane. To właśnie sprawia, że ​​zwykła rekrutacja jest ekscytująca, inspirująca do działania i osiągania jeszcze więcej. Powiem więcej – dzięki grywalizacji w CleverStaff zaczęliśmy dostrzegać na pierwszy rzut oka niedostrzegalną, ale bardzo istotną część pracy rekruterów. Osiągnięcia te należy podkreślić i uwidocznić, żywo zwizualizować i wypełnić nowym znaczeniem. W najbliższym czasie przedstawimy nasz projekt. Coś mi mówi, że nasi rekruterzy będą zadowoleni, a co najważniejsze, po raz kolejny przekonają się, jak wiele potrafią i robią – mówi Wołodymyr.

PS

Cóż, pozostaje czekać. Według informacji poufnych grywalizacja w CleverStaff ma kreatywną koncepcję, dzięki której system stanie się produktem kulturowym. Szczegóły podamy w następnym artykule. Zatem nie przegap tego!